Czy wiesz, że w ciągu zaledwie sześciu ostatnich miesięcy spożyłeś wraz z żywnością ok. 3,5 kg dodatków chemicznych (konserwantów, barwników, zagęstników, substancji wzmacniających smak i zapach, metali ciężkich, pestycydów, leków)? A to jeszcze nie koniec!
Każdego dnia Twój organizm narażony jest na kontakt z toksynami pochodzącymi ze środowiska (z powietrza, wody i gleby). Część z nich powstaje też w Twoim organizmie w wyniku reakcji chemicznych i procesów metabolicznych, np. rozpadu komórek tłuszczowych. Nic dziwnego, że czasem brak Ci sił, a patrząc w lustro, załamujesz ręce.
Toksyny-źródło problemu
W XXI wieku naturalne zdolności przystosowawcze naszego organizmu już nie wystarczają, żeby skutecznie bronić się przed negatywnym oddziaływaniem środowiska czy wysoko przetworzonej żywności. Żyjemy w świecie pełnym zanieczyszczeń, które – czy chcemy, czy nie – gromadzą się z czasem także w naszym ciele. Dostarczamy organizmowi tak dużych ilości szkodliwych składników, że nie jest on sam w stanie ich wydalić. Zanieczyszczone środowisko, nieodpowiednia dieta, używki, a także leki osłabiają naturalne zdolności organizmu do eliminowania toksyn.
Jednym z organów, który szczególnie na tym cierpi, jest wątroba – główne centrum odtruwania organizmu. Kiedy przestaje ona prawidłowo funkcjonować, toksyczne produkty przemiany materii zaczynają wraz z krwią krążyć po ustroju, dostając się do wszelkich organów, w których – niestety – mogą się gromadzić, obciążając wszystkie tkanki ciała.
Zaczynamy chorować, bo nasz układ odpornościowy nie radzi sobie z nagromadzonymi toksynami. Brakuje nam składników odżywczych, bo pełna zbędnych, szkodliwych substancji krew nie jest w stanie ich przetransportować. Odczuwamy wtedy pogorszenie samopoczucia i zapadamy na różne przewlekłe dolegliwości, zwane chorobami cywilizacyjnymi. W dodatku nasze
zatrute ciało starzeje się znacznie szybciej i w coraz młodszym wieku skazani jesteśmy na lekarzy, leki i cierpienie. Aby temu zapobiec, musimy pomóc naszemu organizmowi w procesie oczyszczania.
Cudowna lekkość bytu
Współczesna medycyna nie ma wątpliwości:
oczyszczenie organizmu z toksyn to niezbędny element profilaktyki zdrowotnej. Jest to nie tylko szansa na szybsze zrzucenie nadmiernych kilogramów, ale także na pozbycie się wielu problemów zdrowotnych, takich jak: alergia, zaburzenia trawienia, złe przyswajanie składników odżywczych, zaparcia, wzdęcia, bóle głowy, migreny, bóle stawów, nieświeży oddech, wypryski skórne czy przewlekłe zmęczenie. Co więcej, systematyczne oczyszczanie organizmu to sposób na niedopuszczenie do rozwoju chorób w przyszłości!
[framed_box bgColor=”#EBFFD4″]Wystarczy cztery dni, abyś poczuł lekkość, jaką odwdzięcza się oczyszczony organizm. Wystarczy, że skorzystasz z Programu Cyklicznej Detoksykacji Organizmu opracowanego przez specjalistów CM VIMED. Jego podstawowym elementem jest program oczyszczania i regeneracji wątroby, składający się z kilku cykli, których ilość i częstotliwość zależy od stanu zdrowia pacjenta. Właściwa procedura trwa cztery dni. Kolejne programy, realizowane w odstępach od kilku tygodni do kilku miesięcy, zamykają się w trzech dniach.
[/framed_box]
Program Cyklicznej Detoksykacji Organizmu w CM VIMED to najszybsza i najskuteczniejsza metoda naturalnego oczyszczania wątroby, a co za tym idzie, całego organizmu. Pozwala rozpuścić i usunąć z organizmu toksyny, kamienie żółciowe, pasożyty, drożdżaki, kamienie kałowe oraz inne zanieczyszczenia, dzięki czemu
odciążona wątroba znacznie lepiej oczyszcza krew i metabolizuje toksyczne substancje, które do niej spływają. Efekt detoksykacji wzmocniony zostaje dzięki zabiegom medycyny fizykalnej, wspomagającym oczyszczanie organizmu z nagromadzonych toksycznych złogów, usprawniającym pracę układu odpornościowego, limfatycznego i krwionośnego oraz mobilizującym komórki do lepszego funkcjonowania.
[framed_box bgColor=”#EBFFD4″]Gdy tylko oczyścisz organizm ze wszystkich toksyn, odżywisz i dotlenisz swoje komórki, Twoje ciało naturalnie powróci do stanu równowagi. Pamiętaj, że tylko organizm pozbawiony toksyn może funkcjonować bez zakłóceń przez wiele lat. Jednym słowem: Szczypta profilaktyki jest lepsza niż garść lekarstw!
[/framed_box]
