Osteoporoza dotyka częściej kobiet, głównie tych po menopauzie. Warto podkreślać, że najistotniejsze czynniki zwiększające ryzyko powstania osteoporozy wskazane przez Światową Organizację Zdrowia to:
Jedna z najsilniejszych kampanii reklamowych, która wyryta została w masowej świadomości, była przeprowadzona przez przemysł mleczarski. Z ulotek, plakatów oraz ust licznych gwiazd show biznesu dowiadujemy się, że dieta bogata w produkty mleczne jest niezbędna w profilaktyce rozwoju osteoporozy. Może wskazania te są skutkiem presji ze strony przemysłu mleczarskiego, który ma ogromne wpływy i fundusze? Czyż nie paradoksem jest fakt, że w krajach, w których spożywa się najwięcej produktów mlecznych (głównie Finlandia oraz Stany Zjednoczone) choroba ta występuje najczęściej? Z ostatnich badań jasno wynika, że wykluczenie produktów mlecznych z menu nie zwiększa ryzyka zachorowania na osteoporozę. Ponadto, częstotliwość urazów kości jest dużo niższa u społeczeństw stosujących dietę pozbawioną produktów mlecznych.
Najważniejszy czynnik wpływający na stan zdrowia kości nie ma związku z jedzeniem! Najlepsze efekty w budowaniu kośćca przynoszą regularne ćwiczenia obciążeniowe, które znacznie poprawiają gęstość kości. Aby kości były mocne, zdrowe i silne należy podnosić ciężary, spacerować, biegać, skakać lub wykonywać inne ćwiczenia wzmacniające przynajmniej 3 razy w tygodniu. Kolejną ważną rolę w mineralizacji kości odgrywa witamina D, która rozbija z wapniem stare komórki kostne wbudowując na ich miejsce nowe. Jeśli chcemy dowiedzieć się, czy dostarczamy organizmowi wystarczającej ilości witaminy D, wystarczy wykonać proste badanie krwi. Optymalny poziom powinien wynosić około 50 ng/ml. Większości z nas wiele brakuje do spełnienia tej normy, dlatego bardzo ważne jest przebywanie ok. 20 minut dziennie na słońcu. Należy pamiętać, że promienie słoneczne to najlepsze źródło tej witaminy. A jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o jej działaniu, zapraszamy do lektury: Witamina D – suplementować czy nie?