“Osoby, które chcą być szczuplejsze, powinny spać dłużej” twierdzą amerykańscy naukowcy, którzy odkryli zależność pomiędzy długością snu, a masą ciała. Według badaczy, osoby które śpią krócej (tzn. mniej niż 6 godzin w ciągu nocy) mają częściej wyższy wskaźnik masy ciała (BMI), nawet jeżeli odsypiają nieprzespane godziny w ciągu dnia.
[clearboth]
W przeprowadzonym badaniu naukowcy analizowali m.in. aktywności fizyczną, jakość snu oraz liczbę spalanych kalorii. W doświadczeniu wzięło udział 14 pielęgniarek, które były objęte programem „Zdrowe serce” w Walter Reed Army Medical Center w Waszyngtonie. W projekcie tym prowadzono także doradztwo w zakresie racjonalnego odżywiania, treningów sportowych, technik radzenia sobie ze stresem, a także pracowano nad poprawą jakości snu. Każda z ochotniczek była poproszona o założenie opaski z rejestratorem, który zapisywał całkowitą aktywność danej osoby oraz temperaturę jej ciała.
Wyniki wykazały, iż pielęgniarki, które krótko spały, miały wyższy wskaźnik masy ciała ( 28,3 kg/m2) niż ochotniczki, które spały długo (24,5 kg/m2). Ponadto efektywność snu u osób krócej wypoczywających była znacznie niższa, ponieważ większość z nich miała trudności w zaśnięciu i przespaniu całej nocy
Odkryliśmy wiele interesujących powiązań w naszych badaniach, co otwiera szereg możliwości dla przyszłych badań. Przede wszystkim chcemy dokładnie wiedzieć, co powoduje różnice w wielkości wskaźnika BMI i dlaczego sen i masa ciała wydają się być powiązane
Dodał również, że osoby które nie dostarczały swojemu organizmowi wystarczającej ilości snu, mogą mieć zakłóconą równowagę hormonalną w związku z czym mogą odczuwać większą chęć jedzenia. Także stres może odgrywać kluczową rolę w długości i jakości snu oraz wpływać na inne zachowania, które mogą przyczyniać się do przyrostu nadmiernych kilogramów.