Niemieccy naukowcy zauważyli u dzieci, które przyszły na świat z pominięciem naturalnego kanału rodnego, opóźniony rozwój prawidłowej flory bakteryjnej w jelicie, a ta – jak wykazały wcześniejsze badania – ma ogromne znaczenie dla rozwoju zdrowego układu odpornościowego. Okazało się tym samym, że cesarskie cięcie może zwiększyć ryzyko wystąpienia alergii pokarmowej.
W badaniu naukowcy przyjrzeli się 865 zdrowym, donoszonym dzieciom, w których rodzinie były już przypadki alergii. 147 noworodków z tej grupy (17%) urodziło się przez cesarskie cięcie, a ich mamy najczęściej miały już cesarskie cięcie przy poprzednim porodzie.
[framed_box bgColor=”#E4FFF9″]Badanie wykazało, że sposób przyjścia na świat nie był w ciągu pierwszych czterech miesięcy czynnikiem powodującym kolki czy egzemę – objawy związane z alergią pokarmową, ale zwiększał o 46% ryzyko wystąpienia biegunek w wieku do 12 miesięcy. Ponadto u dzieci po cesarskim cięciu dwa razy częściej stwierdzano wrażliwość na mleko krowie i na inne alergeny pokarmowe, m.in. jaja czy białko sojowe.
[/framed_box]
Liczne badania dowodzą, że dzieci cierpiące na alergie różnią się pod pewnymi względami od swoich rówieśników już po przyjściu na świat, np. w ich krwi pępowinowej stwierdza się wyższe stężenia interleukiny 13 (IL-13) mającej związek z wyższym ryzykiem alergii. Podwyższone stężenie tego białka wykrywa się również we krwi noworodków, których mamom zrobiono cesarskie cięcie. Oprócz alergii są one też bardziej narażone na astmę niż te urodzone w naturalny sposób.