Moda na jedzenie 2016
Algi na polskich stołach
Rok 2016 będzie dla wielu kulinarnym zaskoczeniem. Era hamburgerów, falafeli i hummusów nadal będzie trwała, aczkolwiek na naszych stołach zagoszczą nieoczekiwane dodatki takie jak… algi, glony i wodorosty. Choć niektórym na te słowa pojawia się grymas na twarzy i kojarzą te produkty tylko z sushi, tym razem będą występowały pod innymi zaskakującymi odsłonami. Chlorella i spirulina będą gościć na naszych stołach co rusz, gdyż są w miarę dostępne- można je kupić w postaci proszku. Tak więc będą eksperymenty: zielone koktajle mleczne, zielony ryż czy owsianka, a nawet dla bardziej odważnych, zielone lody! Ale tak naprawdę należy sobie zadać pytanie, co glony nam w ogóle dają? Okazuje się, że są to bogate w witaminy, minerały i kwasy tłuszczowe produkty. Co więcej glonom przypisuje się zdolność do przedłużenia ludzkiego życia. Co wy na to?
Znane na początku w Korei, Japonii, Chinach i Wietnamie powoli opanowują Europę! 🙂
Wspaniałe wszechstronne właściwości
Obecnie spożywa się ponad 100 gatunków glonów, do najbardziej znanych należą: wakame, kombu, nori, dulse, arame i agar agar, w Polsce dominuje spirulina i chlorella. Docenia się je nie tylko ze względu na wartość odżywczą i walory smakowe, ale również są wykorzystywane szeroko w przemyśle kosmetycznym. Można nawet powiedzieć, że bogactwem składników odżywczych przewyższają rośliny lądowe, głównie ze względu na znaczącą zawartość wapnia, żelaza i jodu. Oprócz tego są źródłem miedzi, cynku, fosforu oraz witamin takich jak B12, A, C, E, K, PP.
UWAGA! Aby uzupełnić niedobory witamin i minerałów wystarczy włączyć do naszej codziennej diety zaledwie 5g glonów!
Większość wodorostów ma wiele właściwości wspólnych:
- Działają detoksykująco na organizm
- Działają korzystnie układ limfatyczny
- Działają moczopędnie
- Redukują ilość złego cholesterolu
- Regulują gospodarkę wodną i przemianę materii w organizmie (usuwają toksyny i obrzęki)
- Działają przeciwzapalnie
- Wykazują działanie przeciwnowotworowe
Rodzaje wodorostów
- Arame – czarne wodorosty, stanowią jedno z największych źródeł jodu, żelaza i wapnia. Wykorzystywane są w łagodzeniu wysokiego ciśnienia, leczeniu dolegliwości kobiecych oraz chorób jamy ustnej.
- Dulse – o czerwonym i niebieskim zabarwieniu. Cechuje je specyficznym ostry smak. Zawierają duże stężenie jodu, manganu i żelaza.
- Hijiki – specyficzne czarne algi o ostrym smaku. Są szczególnie bogate w wapń, normalizują poziom cukru oraz mają korzystnie działają na tarczycę.
- Kombu – cechuje je ciemnozielona barwa i dość intensywny smak. Wspomagają leczenie artretyzmu, chorób płuc, układu krążenia i nadciśnienia, stymulują również odporność organizmu.
- Nori (sałata morska) – najbardziej lekkostrawne, o barwie czerwonej lub zielonej. Bardzo często spotykane w kuchni Azjatyckiej, gdyż zawierają najwięcej białka spośród wszystkich wodorostów oraz uważane są za najsmaczniejsze. Wpływają korzystnie na stan skóry i włosów oraz obniżają poziom złego cholesterolu we krwi.
- Wakame – algi o oliwkowej barwie, które zawierają najwięcej wapnia spośród wszystkich wodorostów. Zalecane są nie tylko przy osteoporozie, gdyż wpływają pozytywnie na jakość włosów i paznokci.
- Agar – dla wielu wegan dzięki „żelującej” formie jest doskonałą alternatywą dla żelatyny pochodzenia zwierzęcego. Oprócz tego zawiera żelazo, krzem i fosfor. Wspomaga trawienie, gdyż wykazuje dobroczynny wpływ wątrobę, łagodzi stany zapalne.
W Polsce wodorosty można z łatwością znaleźć w sklepach ze zdrową żywnością: wysuszone, prasowane lub w postaci proszku. Mogą stanowić uzupełnienie dla wielu dań. Przed ugotowaniem wystarczy je namoczyć w wodzie na 5-20 min., gdyż wtedy łatwiej nam je strawić. Następnie wystarczy je pokroić i gotować ok. 40 min.
