Sezon jesienno-zimowy to czas, kiedy odporność zwykle obniża się i przez to jesteśmy
bardziej podatni na działanie chorobotwórczych mikroorganizmów – bakterii i wirusów. Wahania temperatury otoczenia i związane z nimi naprzemienne wyziębienie i przegrzanie organizmu tylko sprzyjają infekcjom.
Szczepionki stanowią ważny element ochrony przed chorobami i zakażeniami. Ich stosowanie pozwala, w wielu przypadkach, na uniknięcie antybiotykoterapii. Jednak obok szczepionek istnieją też inne metody pobudzania i wzmacniania układu odpornościowego organizmu.
Szczepionki należą do najlepiej znanych i sprawdzonych preparatów farmaceutycznych, mimo to pojawia się wokół nich wiele mitów i nieporozumień.
Badania laboratoryjne i testy bezpieczeństwa szczepionek prowadzi się na każdym etapie produkcji, jak również po rejestracji i wprowadzeniu na rynek.
W 1991 roku WHO wprowadziła obowiązek monitorowania efektów szczepień. Te obserwacje pozwalają bardzo szybko wykryć nieliczne przypadki objawów niepożądanych. Doprowadziło to do wycofania preparatów, które okazywały się mniej bezpieczne niż wynikało to z wcześniejszych testów i obserwacji. Żaden inny preparat medyczny nie jest kontrolowany tak szczegółowo.
W ostatnim czasie pojawiają się informacje na temat rzekomego wywoływania przez szczepionki takich chorób, jak autyzm, choroby autoimmunologiczne, cukrzyca oraz tzw. nagła śmierć łóżeczkowa. Nie ma jednak żadnych wiarygodnych dowodów, że szczepionki mogą przyczynić się do powstania tych chorób, a większość poważnych medycznych autorytetów stanowczo odrzuca taką możliwość.
Szczepionka, jak niemal każdy produkt medyczny, nie jest jednak neutralna dla naszego organizmu.
Nie ma szczepionek w stu procentach bezpiecznych i skutecznych, podobnie jak nie ma leków, które zapewniają stu procentowe działanie. Tzw. niepożądane odczyny poszczepienne, czyli różne zaburzenia stanu zdrowia, jakie występują po szczepieniu są powszechnie znane i traktowane przez lekarzy jako „zło konieczne”. Zachowajmy więc umiar w stosowaniu szczepionek, nie traktujmy ich jako panaceum na wszystkie choroby, ale zdecydowanie nie rezygnujmy ze szczepień ujętych w kalendarzu szczepień.
[notice]
Choroby zakaźne, od których chroni nas szczepionka są bowiem o wiele bardziej niebezpieczne dla naszego zdrowia, niż ewentualne zagrożenia, jakie stwarza jej stosowanie. Choroby zakaźne są szczególnie groźne dla najmłodszych dzieci, pozbawionych odporności.
[/notice]
Mitem jest stwierdzenie, że lepiej „przechorować” niektóre choroby, niż uzyskać sztuczną odporność. Każda choroba jest o wiele większym obciążeniem i niewiadomą dla organizmu, niż szczepionka, która precyzyjnie i w jak najmniej szkodliwy sposób wykonuje swoje zadanie. Ceną naturalnego przebycia choroby zakaźnej mogą być porażenie (na skutek zakażenia wirusem, polio), opóźnienie rozwoju psychoruchowego (bakteria H. influenzae), marskość wątroby (zakażenie wirusowym zapaleniem wątroby typu B) oraz zapalenie płuc (w wyniku zakażenia pneumokokami).
Czy jednak szczepionka jest niezbędna np. w przypadku zapobiegania sezonowej grypie? Istnieją inne sposoby wzmocnienia i kształtowania naszego układu odpornościowego. Możemy go modulować przez składniki diety, zwiększając w ten sposób funkcje obronne organizmu. Dobra kondycja układu immunologicznego w dużej mierze zależy od pracy układu pokarmowego. Składniki diety mogą wspomagać pracę układu odpornościowego, a także działać przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Do składników, które biorą udział w funkcjach obronnych organizmu zaliczamy związki takie jak:
[dropcap4 color=”orange”]W[/dropcap4]itamina C (kwas askorbinowy) – duże dawki tej witaminy sprawiają, że przebieg infekcji jest łagodny, a czas powrotu do pełni zdrowia krótszy. Witamina C jest obecna w owocach i sokach cytrusowych oraz warzywach.
Najwięcej tej witaminy znajduje się m.in. w owocach dzikiej róży, czarnych porzeczkach, brukselce, kapuście oraz czerwonej papryce. Należy jednak pamiętać, że obróbka kulinarna – krojenie, moczenie czy gotowanie powoduje częściowe straty witaminy C. Dlatego w miarę możliwości lepiej spożywać surowe warzywa i owoce, nie kroić ich w zbyt drobne kawałki i ewentualnie krótko gotować.
[dropcap4 color=”orange”]W[/dropcap4]itamina A – odgrywa ochronną rolę w infekcjach wirusowych. Źródłem witaminy A są żółtka jaj oraz tłuszcz mleczny – masło i produkty mleczne. Natomiast prowitamina A, czyli
karotenoidy obecna są w żółtych i ciemnozielonych warzywach (np. marchew, dynia, jarmuż, brokuły, szpinak, słodkie ziemniaki, sałata, awokado) oraz niektórych owocach (m.in. morelach, brzoskwiniach i melonach). Aby organizm człowieka mógł w pełni wykorzystać z pożywienia prowitaminę A, należy do potrawy dodać odrobinę tłuszczu – np. skropić sałatkę oliwą lub olejem.
[dropcap4 color=”orange”]S[/dropcap4]elen i witamina E – wykazują silne właściwości przeciwutleniające.
Są niezastąpionymi pogromcami wolnych rodników, które uszkadzają narządy i tkanki osłabiając w ten sposób organizm. Źródłem tych składników są: pełnoziarniste produkty zbożowe i kiełki nasion. Witamina E obecna jest także w olejach roślinnych, pestkach roślin oleistych (np. słonecznika) i orzechach, natomiast dobrymi źródłami pokarmowymi selenu są również ryby i owoce morza.
[dropcap4 color=”orange”]Ż[/dropcap4]elazo i kwas foliowy – niedobór żelaza może być przyczyną niedokrwistości, która wpływa na obniżenie funkcji obronnych organizmu. Źródłem żelaza są rośliny strączkowe (np. fasola, soczewica), płatki owsiane, suszone figi, zielonolistne warzywa (szpinak, sałata), chude mięso wołowe, drób i tłuste ryby morskie. Suche nasiona roślin strączkowych i warzywa zielonoliste są również podstawowym źródłem
kwasu foliowego – witaminy, która uczestniczy w procesie wytwarzania czerwonych krwinek.
[dropcap4 color=”orange”]C[/dropcap4]ynk – wspomaga funkcje elementów układu odpornościowego, m.in. grasicy i szpiku kostnego, w którym powstają białe krwinki krwi odpowiedzialne m.in.
za zwalczanie chorobotwórczych drobnoustrojów. Źródłem cynku są: orzechy, kiełki i otręby pszeniczne, pełnoziarniste produkty zbożowe, nasiona roślin strączkowych, chude mięso, ryby oraz niektóre warzywa.
[dropcap4 color=”orange”]N[/dropcap4]iezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny omega 3 – wpływają regulująco na układ odpornościowy
obniżając poziom cytokin, czyli substancji działających w organizmie prozapalnie. Bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega – 3 są m.in. tłuste ryby morskie (śledź, tuńczyk, łosoś, makrela), olej lniany i orzechy.
[dropcap4 color=”orange”]P[/dropcap4]robiotyki – są obecne w niektórych produktach wzbogaconych w odpowiednie, przebadane szczepy bakterii kwasu mlekowego np. w jogurtach, kefirach oraz w suplementach diety dostępnych w aptekach.
Probiotyki korzystnie oddziaływają na mikroflorę jelita grubego. Kolonizują nabłonek jelita, hamując jednocześnie namnażanie się drobnoustrojów patogennych.
[dropcap4 color=”orange”]A[/dropcap4]llicyna – substancja obecna m.in. w cebuli i czosnku.
Allicyna hamuje rozwój patogennych bakterii, wirusów i grzybów.
Szczepienia ochronne w podstawowym zakresie są ważnym elementem ochrony naszego zdrowia i namawiamy do ich stosowania. Jednak nie powinniśmy zapominać, że w przypadku wielu chorób, takich jak grypa możemy zbudować odporność naszego organizmu w inny, całkowicie naturalny i nieinwazyjny dla naszego organizmu sposób – poprzez to, co jemy.