Wybierasz się na narty? A może zapisałaś się już na siłownię, aby popracować nad idealną sylwetką na wiosnę?
Stosujesz dietę i ćwiczysz, ale nie masz energii? Wprowadziłeś pozytywne zmiany w sposobie żywienia, a jednak wciąż czujesz się zmęczony? Być może sam niechcący sobie szkodzisz!
Po pierwsze: odkwaś swój organizm!
Plagą XXI wieku jest
zakwaszenie organizmu – smutny skutek spożywania ogromnej ilości białka, od którego zaczyna się wiele groźnych chorób. Niestety, dieta sportowców zazwyczaj obfituje w produkty mające charakter silnie kwasowy – biały ryż, mięso (nawet chude!), nabiał. Pod pretekstem pokrycia zapotrzebowania na białko osoby ćwiczące maksymalnie zakwaszają organizm, przyczyniając się do obniżania jego wydolności. Powstaje wtedy kwasica, czyli
stan, w którym dochodzi do przesunięcia pH krwi w kierunku kwaśnym, w wyniku np. nagromadzenia we krwi nadmiernych ilości substancji o charakterze kwaśnym.
[framed_box bgColor=”#EAFFCC”]Aby zregenerować układy buforowe organizmu niezbędne jest dostarczanie odpowiedniej ilości substancji zasadowych. Umożliwi to osiąganie lepszych wyników.
[/framed_box]
Wzbogać swoją dietę w:
Produkty lekko alkalizujące
- napoje: woda destylowana;
- owoce: limonka, cytryna, grejpfrut, kokos, wiśnia;
- warzywa: brukselka, groszek, szparagi, karczochy, żywokost lekarski, kalafior, cukinia, rabarbar, por, rzeżucha, szczypior, kalarepa;
- warzywa korzeniowe: brukiew, chrzan, rzepa, marchew;
- ziarna (świeże): komosa ryżowa, kasza gryczana, pszenica, orkisz;
- fasole i rośliny strączkowe (świeże): soczewica, mąka sojowa, tofu;
- orzechy: migdały;
- ziarna (pestki): sezam, kmin rzymski, koper włoski (fenkuł), kminek;
- mleko i przetwory mleczne: mleko kozie;
- tłuszcze (tłoczone na zimno): oliwa z oliwek, olej z ogórecznika, olej kokosowy, olej z awokado, olej lniany, olej z wiesiołka, lipidy morskie, olej z wątroby dorsza;
- dodatki i przyprawy: zioła, większość przypraw;
- substancje słodzące: stewia, cykoria.
Produkty średnio alkalizujące
- warzywa: pomidor, awokado, fasolka szparagowa, szczaw, szpinak, czosnek, seler naciowy, kapusta, sałata, papryka słodka, brokuły, endywia, rukola, liście gorczycy;
- warzywa korzeniowe: burak, rzodkiewka, imbir;
- fasole i rośliny strączkowe (świeże): fasola biała;
- dodatki i przyprawy: czerwona papryka ostra, pieprz cayenne, czosnek, imbir, cebula.
Produkty bardzo alkalizujące
- napoje: woda zasadowa;
- warzywa: trawy, kiełki, mniszek lekarski, ogórek, warzywa morskie, zielony kalafior, jarmuż, natka pietruszki;
- fasole i rośliny strączkowe (świeże): orzechy sojowe, lecytyna sojowa;
- ziarna (pestki): dynia;
- mleko i przetwory mleczne: mleko ludzkie;
- dodatki i przyprawy: sól morska, sól celtycka.
Po drugie: dotleń się hiperbarycznie!
[framed_box bgColor=”#EAFFCC”]Ogromnie ważną kwestią jest również odpowiednie dotlenienie organizmu. Człowiek ćwiczący w klimatyzowanej, pełnej ludzi sali nie dostarcza do mięśni odpowiedniej ilości tlenu. Niedotlenienie mięśni zmniejsza ich wydolność i prowadzi do wzrostu wytwarzania kwasu mlekowego.
[/framed_box]
Powstawanie kwasu mlekowego w mięśniach to efekt procesu spalania glukozy, odpowiadającego za dostarczenie energii pożytkowanej na ruch. Jeśli do mięśni dostaje się wystarczająca ilość tlenu, spalanie glukozy jest kompletne, a jednym z jego produktów przejściowych powstających staje się kwas mlekowy, przekształcany natychmiast w kwas cytrynowy, spalany dalej do CO2 i wody w procesie zwanym cyklem kwasu cytrynowego. Przy deficycie tlenu kwas mlekowy nie może być przekształcany w kwas cytrynowy i zaczyna się odkładać w tkance mięśniowej, powodując znaczny dyskomfort i zmniejszenie wydolności organizmu.
Niedotleniona komórka nie pobiera z krwi wszystkich niezbędnych składników odżywczych. W kwaśnym środowisku, pełnym toksyn, nie ma szans na przetrwanie w formie komórki tlenowej, więc się przekształca w beztlenową –
rakową.
Na szczęście mamy wpływ na cały proces!
Idealną formą dotlenienia organizmu są zabiegi w komorze hiperbarycznej, czyli specjalnej tubie, w której zwiększa się ciśnienie, a przez maseczkę podawany jest czysty tlen. Tlen pod zwiększonym ciśnieniem dociera do komórki 100 razy szybciej niż ten z powietrza, prowokując ją do ponownego przekształcenia w komórkę tlenową – zdrową. Dotlenione mięśnie nie produkują tak dużej ilości kwasu mlekowego. Warto też wiedzieć, że
zabiegi w komorze zwiększają ośmiokrotnie krążenie komórek macierzystych organizmu, potężnie zwiększając siły regeneracyjne po treningu czy urazach.
[framed_box bgColor=”#EAFFCC”]Pamiętaj! Tlen + odpowiednia dieta = zadbany organizm i skuteczne zapobieganie ogromnej ilości chorób przewlekłych.
[/framed_box]