Pani Magda zgłosiła się do Centrum Medycznego VIMED w maju 2010 roku.
Na pierwszej konsultacji dietetycznej opowiedziała mi o swoich problemach związanych z zajściem w ciążę. Co prawda Pani Magda zaszła w ciążę już w drugim cyklu starania się o dziecko, jednak szczęście nie trwało zbyt długo. Poroniła w 6 tygodniu ciąży. Lekarze nie potrafili podać przyczyny poronienia. W szpitalu wykonano jej standardowy zabieg czyszczenia macicy, po którym Pani Magda zaobserwowała znaczne zmniejszenie objawów płodnego śluzu kobiecego.
„Od tamtego czasu bezskutecznie staraliśmy się zajść w ciążę przez ponad 2 lata, a ja czułam, że coś złego dzieje się z moim organizmem” – opowiadała Pani Magda
Zaczęły .. Wymieniła szereg dolegliwości zdrowotnych takich jak: alergie wziewne, kilkuletnie zaparcia, nudności, bóle głowy oraz ciągłe przemęczenie, zupełnie nie adekwatne do jej wieku. „Postanowiłam zadbać wreszcie o moje zdrowie. Mam również nadzieję, że ta terapia pomoże mi w poczęciu upragnionego dziecka” – mówiła Pani Magda. I nie pomyliła się. Na początku wykonaliśmy test na opóźnioną alergię pokarmową. Na podstawie wyników testu ułożyliśmy dietę eliminacyjno-rotacyjną. Z codziennego menu, poza wieloma innymi produktami, wykluczone zostały m.in.: mleko, nabiał, buraki, kapusta oraz wieprzowina. „I co ja mam teraz jeść?” – pytała Pani Magda. Ułożyłam dietę z pozostałych produktów, dobrze tolerowanych przez organizm. – stwierdziła Pani Magda
„Nie sądziłam, że można skomponować tyle posiłków z produktów, o których co prawda słyszałam, ale nigdy wcześniej nie spożywałam.”
Przyzwyczajenie do nowej diety potrwało zaledwie 2 tygodnie. Już po tym czasie Pani Magda zaczęła czuć się znacznie lepiej. Minął silny ból głowy, zniknęła wysypka związana z alergią a układ trawienny zaczął prawidłowo pracować. Po rozpoczęciu indywidualnie dobranego programu żywieniowego, postanowiłam zastosować również terapię oczyszczania jelita grubego, by pozbyć się zalegających, fermentujących i gnijących resztek pokarmowych oraz toksyn, które poprzez okrężnicę w ciągu wielu lat zatruwały organizm Pani Magdy.
„Nigdy bym nie przypuszczała, że człowiek może „nosić w sobie” tyle zanieczyszczeń.” – skomentowała Pani Magda po zabiegach.
Kolejnym krokiem w terapii miało być oczyszczanie wątroby pozwalające zrewitalizować ten najważniejszy organ detoksykacyjny w organizmie. Jednak musieliśmy odwołać terapię. Pani Magda zadzwoniła do mnie z informacją o tym, że zaszła w ciążę! Szczęśliwa analizowała: „Jak to jest w ogóle możliwe?” Na własnym przykładzie dowiedziała się jak rewitalizacja organizmu połączona z odżywianiem opartym na diagnostyce nietolerancji pokarmowej może wpłynąć na poczęcie ukochanej pociechy. W chwili obecnej Pani Magda jest w 7 miesiącu ciąży, a malutka Małgosia rozwija się prawidłowo.