Walczysz o super linię? Poznaj 6 złotych zasad

Nadwaga i otyłość stały się istną epidemią naszego społeczeństwa – boryka się z nią już ponad 52% (wg. GUS) dorosłych w Polsce. Mnóstwo osób przystępuje do walki z nadprogramowymi kilogramami, jednak bardzo często zmagania te okazują się nieskuteczne. Aby odpowiedzieć na pytanie: dlaczego tak trudno nam schudnąć, należy najpierw wyjaśnić dlaczego tyjemy. Wbrew powszechnej opinii, nie zawsze jest to tylko wina naszej słabej woli…

Według dr Hymana (pioniera w walce z otyłością) wśród czynników uważanych za sprawców należy uwzględnić również warunki środowiskowe – nazywane przez niego „otyłościogennymi”. Oto główne powody, które skutkują tak powszechną nadwagą i otyłością:

1. Przemysłowo przetworzona żywność i śmieciowe jedzenie uzależnia.
2. Wielkie koncerny niszczą lokalną gospodarkę rolniczą. Uzależniają nas od importowanej przetworzonej żywności i syropu kukurydzianego.
3. Nieetyczne, manipulujące reklamy żywności kształtują i utrwalają złe nawyki żywieniowe.
4. Rodziny nie przygotowują i nie spożywają wspólnie posiłków.
5. Nasze środowisko jest bardzo zanieczyszczone – ilość toksyn wpływa na przyrost wagi.

Poznaj 6 złotych zasad, które mogą pomóc rozwiązać problem z redukcją masy ciała:

1. Musisz jeść – dieta powinna być oparta na produktach nieprzetworzonych

Współczesny paradoks polega na tym, że większość osób borykających się z nadwagą lub otyłością ma największe niedobory składników odżywczych. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że im więcej pochłaniamy kalorii, tym większe jest nasze zapotrzebowanie na substancje odżywcze. Witaminy i minerały są niczym smar pokrywający koła napędowe metabolizmu – wpływają na właściwe działanie wszystkich reakcji chemicznych, w tym regulację poziomu glukozy oraz spalanie tkanki tłuszczowej. Najczęściej brakuje nam: witaminy D, chromu, magnezu, cynku, biotyny, kwasów tłuszczowych omega-3 i przeciwutleniaczy, takich jak kwas alfa-liponowy. Nasza współczesna dieta dostarcza zbyt dużo kalorii, a za mało składników odżywczych. Rozwiązaniem tego problemu jest pełnowartościowa dieta oparta na produktach nieprzetworzonych i potrawach przygotowanych w domu. Żywność należy rozumieć nie tylko jako źródło kalorii, ale także jako źródło informacji, dostarczającej instrukcji naszym genom, w jaki sposób organizm ma przybierać na wadze lub ją tracić.

2. Zredukuj procesy zapalne

Stan zapalny jest czymś, co jest nam dobrze znane – bo kto z nas nie miał zapalenia ucha czy zaczerwienionej i bolesnej rany? Jednakże proces zapalny, który wpływa na przyrost wagi nie jest tak dostrzegalny jak w wyżej wymienionych dolegliwościach. Jest to ukryty, tlący się ogień stworzony przez układ odpornościowy człowieka w celu zwalczania szkodliwych pokarmów, stresu, toksyn, alergenów pokarmowych, przerostu szkodliwych bakterii w jelitach oraz infekcji niższego stopnia. Czynniki te powodują wydzielanie tzw. cytokin zapalnych. Dopiero niedawno odkryto rolę nietolerancji pokarmowych w rozwoju nadwagi i otyłości. Alergie, o których mowa nie są typową nadwrażliwością czy ostrymi alergiami, jakie są znane większości z nas – nie jest to np. puchnięcie po orzechach czy uczulenie na jad owadów. Alergie te są natychmiastowe (znane jako IgE – zależne) i choć mogą mieć skutek śmiertelny, to nie one są główną przyczyną rozwoju chorób i otyłości. Znaczącą rolę w tym względzie odgrywają późniejsze, utajone alergie. Badania naukowe pokazują, że diety eliminacyjne wykluczające produkty wykazujące u danej osoby nietolerancję pokarmową są skuteczne, niejednokrotnie niezbędne w walce z nadwagą i otyłością.

3. Odtruj organizm

Istnieją osoby, którym schudnięcie sprawia trudność pomimo zdrowej diety i aktywności fizycznej. Naukowcy potwierdzają, iż kumulacja toksyn środowiskowych w organizmie sprzyja rozwojowi otyłości.

Odpowiedz na pytania:

• Czy oddajesz ubrania do pralni chemicznej?
• Czy jadasz ryby morskie, takie jak miecznik, tuńczyk czy rekin (kumulują duże ilości rtęci)?
• Czy masz więcej niż dwie plomby z amalgamatu?
• Czy w Twoim domu chemicznie usuwano insekty?
• Czy pracujesz lub mieszkasz w budynku ze słabą wentylacją?
• Czy miewasz zaparcia?
• Czy przyjmujesz regularnie leki takie jak: paracetamol, ibuprofen lub naproksen, inhibitory pompy protonowej, leki regulujące poziom hormonów?
• Czy mieszkasz w dużej aglomeracji?

Problem ze spadkiem wagi może być skutkiem obciążenia toksynami, które negatywnie wpływają na metabolizm. Wówczas warto zastosować różne metody detoksykacji organizmu, w szczególności oczyszczanie najważniejszego w tej kwestii organu – wątroby.

4. Popraw trawienie

Nowe fakty naukowe donoszą, że przyczyną problemów z wagą może być zaburzony skład flory bakteryjnej w jelitach. Wiąże się to ze zmianą jakości żywienia na dietę bogatą w cukry proste, nasycone kwasy tłuszczowe, a także ubogą w błonnik pokarmowy. Ogromną rolę w tym problemie odgrywają też leki: inhibitory pompy protonowej, antybiotyki, aspiryny, leki przeciwzapalne i sterydy. Bakterie kontrolują metabolizm i trawienie. Jeżeli nie ma równowagi pomiędzy tzw. „dobrymi” i „złymi” bakteriami, w naszych jelitach mogą doskwierać nam problemy takie jak wzdęcia, zaparcia lub biegunki, zmęczenie, gorszy nastrój, infekcje grzybicze, napadowy apetyt czy nadmierne przybieranie na wadze. Jedno z badań naukowych wykazało bardzo ciekawe wyniki – myszy ze sterylnym układem pokarmowym miały o 42% mniej tkanki tłuszczowej pomimo, że zjadały o 29% więcej kalorii niż myszy w grupie porównawczej. Co ciekawe, gdy do jelit myszy z powrotem wprowadzono bakterie, ich tkanka tłuszczowa wzrosła o 57% bez zwiększenia podaży kalorii. Takie wyniki burzą mit o przybieraniu na wadze wyłącznie na skutek przyjmowania i wydatkowania kalorii! Odpowiednio zaplanowane zabiegi irygacji jelita grubego (hydrokolonoterapia) oraz dieta bogata w prebiotyki (np. błonnik), a także suplementacja probiotyków może korzystnie wpłynąć na przywrócenie prawidłowego ekosystemu w jelitach i pomóc w utracie wagi.

5. Dopasuj zasady skutecznego odchudzania do siebie!

W dzisiejszych czasach w mediach możemy znaleźć szereg porad na temat skutecznego odchudzania. Dietetycy, lekarze oraz trenerzy doradzają jedzenie pięciu posiłków dziennie, połączenie diety z aktywnością fizyczną, ograniczenie w menu tłuszczów. Zapewne większość osób borykających się z nadmierną wagą zna te zasady na pamięć. Co więcej, stosuje się do nich, a mimo tego nie osiąga pożądanych rezultatów. Niektórzy ludzie pozostają szczupli pomimo prowadzenia niezdrowego stylu życia, podczas gdy inni szybko tyją nawet przy jedynie umiarkowanie niezdrowej diecie. Niektórzy tyją na diecie wysokotłuszczowej, podczas gdy dla innych zawartość tłuszczów zdaje się nie odgrywać roli. Niektórzy szybko zrzucają kilogramy po rozpoczęciu regularnych ćwiczeń, podczas gdy inni, wkładając tyle samo wysiłku nie widzą żadnych wyników. Wszystkie te indywidualne różnice mają źródło w genach. Wyjaśnia to także, dlaczego jedni uzyskują doskonałe rezultaty spożywając dietę niskowęglowodanową, a inni chudną wyłącznie w wyniku bardziej intensywnych ćwiczeń. Obecnie, dzięki nowoczesnej diagnostyce genetycznej można określić przynależność do każdej z tych grup. Wyniki takiej analizy dostarczą informacji, jak zaplanować jadłospis oraz jak dobrać rodzaj i intensywność aktywności fizycznej, by uzyskać docelową masę ciała. Może się okazać, że powinniśmy spożywać nie pięć, a trzy posiłki w ciągu dnia, nie unikać tłuszczów, a raczej słodkich przekąsek. Być może bardziej efektywna będzie dla nas aktywność oparta na ćwiczeniach siłowych niż wytrzymałościowych. Tak spersonalizowany plan odchudzania prowadzi według badań naukowych do uzyskania nawet 2,5-krotnie lepszych wyników.

6. Wycisz umysł

Życie w naszych czasach wiąże się z przewlekłym stresem, który nas tuczy i sprzyja rozwojowi otyłości. A co za tym idzie, wzrasta poziom glukozy, kortyzolu oraz cytokin zapalnych. W ten sposób powstaje trwała dysfunkcja metabolizmu, która prowadzi do przyrostu masy ciała, insulinooporności, a ostatecznie nawet cukrzycy.

W procesie redukcji wagi aktywny relaks odgrywa kluczową rolę. Aby zredukować stres można wypróbować terapie relaksacyjne, medytacje, ćwiczenia oddechowe, jogę, grupy wsparcia, masaże, ćwiczenia fizyczne, sporty, saunę, taniec, modlitwę, śmiech i wiele innych metod. Istnieje cały wachlarz takich aktywności, dlatego z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.