Coraz większa liczba osób w naszym kraju cierpi na choroby cywilizacyjne tj. schorzenia układu krążenia, otyłość, nowotwory, nadciśnienie tętnicze, cukrzycę i osteoporozę. Jednakże czy wzrost zachorowalności na te choroby jest tożsamy ze wzrostem świadomości społeczeństwa?Jak wiele zależy od lekarzy, a ile od nas samych?